Wraz z falą upałów pojawiły się plotki, że pod wpływem wysokiej temperatury może dojść do niebezpiecznych sytuacji związanych z tankowaniem paliwa, a w skrajnym przypadku – nawet do wybuchu zbiornika. Czy tak jest w rzeczywistości?

Każdy kierowca doskonale wie, że paliwo – zarówno benzyna, jak i olej napędowy – to niebezpieczne i łatwopalne substancje. Pewnie z tego powodu pojawiły się informacje, że upały, gdy temperatura w zaparkowanym samochodzie może nawet przekroczyć 70 stopni Celsjusza, mogą doprowadzić do bardzo groźnych sytuacji związanych z tankowaniem i przechowywaniem paliwa.

W mediach społecznościowych zamieszczane są porady, by nie tankować nigdy całego zbiornika paliwa, ponieważ może on eksplodować pod wpływem temperatury. W Wielkiej Brytanii pojawiły się nawet informacje, że kilka samochodów eksplodowało po zatankowaniu ich do pełna. Tyle że eksperci potwierdzają, że to bzdura: zarówno jeśli chodzi o sam proces tankowania, jak i wypełnianie zbiornika „pod korek”.

Samochody, także te sprzedawane w Europie, są dostosowane do eksploatacji w bardzo różnych warunkach: od arktycznych mrozów aż po afrykańskie upały. Dotyczy to oczywiście także zbiornika z paliwem. Cały system paliwowy przygotowany jest też tak, by opary paliwa nie stanowiły żadnego zagrożenia. Nie ma więc możliwości, by zatankowany do pełna zbiornik paliwa wybuchł.

Za. Onet

Share.

Leave A Reply