PKP Intercity jest znaczącym przewoźnikiem kolejowym na polskim rynku. W 2017 roku przewiozło ponad 48,2 mln pasażerów. Co oznacza, że każdy statystyczny mieszkaniec Polski skorzystał z tej usługi co najmniej raz.

W dodatku Intercity nie dokładało do tych przewozów a ich zysk netto wyniósł w tym samym roku aż 270 mln złotych. I właśnie ten zysk mnie zastanawia. Na co został on wydany. Bo na pewno nie na podniesienie jakości informatycznej strony PKP. Choć jak twierdzi samo Intercity „W ostatnich miesiącach,

https://www.intercity.pl/pl/site/o-nas/dzial-prasowy/aktualnosci/2017-kolejny-rekordowy-rok-pkp-intercity.html

PKP Intercity wprowadziło szereg rozwiązań umożliwiających lepsze i szybsze planowanie podróży. Za pośrednictwem strony intercity.pl pasażerowie mogą kupić bilety na połączenia z przesiadką. Została też skrócona nocna przerwa technologiczna w internetowym systemie sprzedaży. Dodatkowo, od września w całej Polsce można kupować bilety na przejazdy pociągami trzech przewoźników: PKP Intercity, POLREGIO i PKP SKM w Trójmieście – na jednym blankiecie w ramach Wspólnego Biletu. W niedalekiej przyszłości planowane jest dołączenie do Pakietu Podróżnika innych operatorów kolejowych działających w Polsce.” – jak możemy przeczytać na stronie intercity.pl

Mimo wszystko zakup biletu to czasem droga przez mękę. I tu posłużę się konkretnym przykładem. Chcę zakupić bilet z Katowic do Warszawy na 20.09.2019. Już na początku przeglądarka Chrome proponując mi adres w autouzupełnianiu zasłania możliwe dostępne stacje początkowe. A bez mojego doprecyzowania domyślnie wybiera Katowice Ligota.

 

OK, w takim wypadku zostawiam samo słowo „Katowice”, idźmy dalej. Wpisuję miasto docelowe – Warszawa, tu nazwę stacji znam „Warszawa Centralna”, bo chyba zna ja każdy mieszkaniec Polski.   Jednak w tym przypadku serwis jest na tyle miły, że podaje mi kilka dostępnych możliwości. Następnie data i czas. Z tym problemu nie ma, więc klikam SZUKAJ.

I w tym momencie przeżywam największe rozczarowanie. Wczoraj już przeglądałem dostępne możliwości podróży, ale bez decyzji zakupowej. Niestety dziś biletu kupić już nie mogę. Strona Intercity wykrywa rozpoczęty zakup w innej karcie przeglądarki. Co ciekawe, mam otwarte tylko jedno okienko i tylko jedną w nim kartę. Restartowałem przed chwilą komputer.

A mimo wszystko nie mogę dokonać zakupu. Oczywiście mogę wyczyścić Cache. Jednak nie chcę tego robić, bo mam tam nie tyle ważne co przydatne dane pozwalające na szybsze przeglądanie stron internetowych.

Dla tak dużego operatora kolejowego to wstyd. Do tej pory nie spotkałem się z żadnym innym sklepem / usługą, która wymagałaby takich manewrów, aby zakupić dany produkt. A co wy sądzicie o intuicyjności i działaniu strony intercity.pl?

Share.

Jeden komentarz

Leave A Reply