Nie tak dawno BMW opublikowało notkę prasową w której chwaliło się, że najnowsze elektryczne samochody marki są produkowane za pomocą energii wytworzonej regionalnie w elektrowniach wodnych na rzekach Isar i Lech. Do informacji zostały również dołączone zdjęcia „pięknego” dzięki swojemu grillowi BMW iX.

Oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego, bo z reguły tak to wygląda, jest informacja i są zdjęcia. Jednak w tym wypadku BMW zaliczyło wpadkę. Wprawne oko obserwatora może dostrzec bohatera drugiego planu, który bacznie przypatruje się fotografowanemu pojazdowi. Jest to wysłannik ze Stuttgartu. A dokładnie Mercedes, najprawdopodobniej klasy C, który odbija się w pięknie wypolerowanym BMW.

Od lat niemieckie koncerny dogryzają sobie, wszyscy pamiętamy ciekawą bilboardową walkę pomiędzy Audi i BMW. Tym razem jednak to BMW samo sobie strzeliło w kolano a niezamierzonym wygranym jest Mercedes. Bo z informacji prasowej możemy sobie wywnioskować, że BMW choć jest elektryczne i ekologiczne, to jednak nie za piękne i jednak na spotkanie lepiej dojechać klasycznym Mercedesem.

 

Share.

Leave A Reply