Tym razem do naszej redakcji wpadł rejestrator od Xblitz, model Z9 – niedrogie urządzenie mogące pochwalić się rejestrowaniem obrazu w rozdzielczości 1080p, obute w ładną metalową obudowę.

Już przy pierwszym kontakcie mały Xblitz zaskakuje. Choć jest niewielki, bo jego wymiary to jedynie 5,5×6,5×3,5cm to waży aż 110 gram. Z jednej strony to dobrze, może to oznaczać wykonanie jest z dobrej jakości materiałów, z drugiej jednak, każdy dodatkowy gram który musi unieść uchwyt, może spowodować odpadnięcie kamerki od szyby.

Przy bliższym poznaniu, pierwsze wrażenia się potwierdzają, przedni panel, na którym znajdziemy spory obiektyw oraz diodę LED, wykonany jest z polerowanego metalu co jest dość rzadko spotykanym sposobem wykończenia tej klasy produktów. Denerwuje natomiast mocowanie przycisku uruchamiania kamery, gdyż wibruje on podczas jazdy co niestety słychać na nagraniach. Nie jest to jakiś wielki problem, ale zawsze.

A propos włącznika, znajduje się on centralnie tuż pod 2 calowym ekranem TFT. Po jego obu stronach umieszczone są dwie diody informujące o ładowaniu i pracy urządzenia. Do poruszania się po menu służą dwa dodatkowe przyciski zlokalizowane na górnym prawym i lewym rogu kamerki. I dobrze, wszytko jest intuicyjne i nawet bez zaglądania do instrukcji nie ma problemu z obsługą rejestratora.

W pudełku oprócz Xblitz Z9 otrzymujemy zasilacz, kabelek miniUSB, uchwyt mocujący, który bardzo dobrze radzi sobie z ciężarem kamerki i wbrew moim początkowym obawom nawet na mocno wyboistych drogach nie odczepia się od szyby. Producent do zestawu dorzuca również elegancki, zielony czytnik kart microSD w formie pendrive. Mała rzecz a cieszy, za to plus.

Xblitz Z9 jest rejestratorem z niższej półki cenowej, tak więc nie uświadczymy tutaj modułu GPS czy Wi-Fi. Znalazło się jednak miejsce na czujnik wstrząsów działający również w trybie parkingowym. Aby zapewnić jak najlepszą jakość obrazu w rozsądnej cenie producent umieścił na pokładzie sensor GC2023 wspierany procesorem Jl5601. Rejestrator zapisuje obrazy w formacie .mov w rozdzielczości Full HD i 30 klatkach na sekundę, co może oznaczać, że przy dynamicznych scenach obraz może być odrobinę nieostry. W celu kompensacji niedoświetlonych / prześwietlonych scen Z9 wyposażony został w funkcję WDR – Wide Dynamic Range.

Na poniższym filmie, jak już wcześniej wspomniałem, można usłyszeć wibrujący przycisk włącznik. Na pochwałę zasługuje mikrofon, dzięki któremu nagrany dźwięk jest czysty i wyraźny.  Xblitz umożliwia nagrywanie w pętlach 1,3,5 i 10 minutowych tzw. loop recording, nie tracąc przy tym ani sekundy pomiędzy jedną a drugą pętlą. Jednak w przypadku filmów z dźwiękiem takie przejście sygnalizowane jest nieprzyjemnymi zakłóceniami ( 69 sekunda nagrania).

Co do jakości obrazu, w dzień, szczególnie słoneczny, kolory są bardzo jaskrawe a tak już wcześniej wspominałem tablice rejestracyjne widoczne są tylko w przypadku niezbyt dynamicznych scen. Również nocą niewiele można zarzucić Xblitzowi. Co prawda w tym wypadku widoczność tablic jest znacznie gorsza, natomiast rozeznanie się w zdarzeniu drogowym mającym miejsce w ciemnym zaułku nie powinno nastręczać najmniejszego problemu, a właśnie do tego służy restaurator tej klasy.

Dodatkowo Z9 wyposażony jest w doświetlająca diodę LED, którą można ustawić w trzech trybach ON/OFF/Auto, natomiast ja podczas testów nie zauważyłem żadnej różnicy w jakości obrazu, z wyjątkiem podświetlonego podszybia.

Może się ona natomiast przydać do trybu parkingowego, jednak ze względu na, jak to bywa w większości rejestratorów, mało wydajny akumulator do jego właściwej pracy potrzebne jest stałe źródło zasilania.

Podsumowanie

Xblitz Z9, niczym mały rycerz w swojej srebrnej zbroi, za niecałe 200zł spełnia zadania do których został stworzony. Jakość rejestrowanego obrazu jest wystarczająca, aby nagranie przedstawić jako dowód podczas zdarzenia drogowego. Marki samochodów oraz, w sprzyjających warunkach, również tablice rejestracyjne zarówno nocą jak w i w dzień są na tyle widoczne, że wprawne oko nie będzie miało problemów z ich przeczytaniem. Z9 ma co prawda kilak wad jednak w tej cenie można mu je wybaczyć i spokojnie polecić dla osób, które chcą mieć rejestrator a przy tym nie wydawać ogromnych pieniędzy na tego typu urządzenie.

Xblitz Z9

197
7.5

Ocena końcowa

7.5/10

Zalety

  • Dobra jakość obrazu w dzień i w nocy
  • Czuły mikrofon
  • Wysokiej jakości metalowa obudowa
  • Czytnik kart micro SD w komplecie
  • Niska cena

Wady

  • Brak modułu GPS
  • Luźny przycisk włączania
  • Dioda led, która niewiele daje
Share.
0 0 votes
Oceń artykuł
Subscribe
Powiadom o

2 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Miriam
4 lat temu

Ja mam model xblitz park view 2 – jak dla mnie super jakość nagrywania. Warto było kupić, za taki nieduży pieniądz dostajemy całkiem niezły wideorejestrator.

Fabian
5 lat temu

Ocena końcowa

8.2

Jak na takie tanie urządzenie całkiem nieźle nagrywa.

2
0
Would love your thoughts, please comment.x