Dramatyczne zdarzenie miało miejsce w sobotę wieczorem na ulicy Konarskiego w Popielowie. Około godziny 22:40, 36-letni obywatel Ukrainy prowadzący skodę stracił panowanie nad pojazdem i dachował na prywatnej posesji.
Jak wynika z ustaleń policji, kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. W wyniku manewru samochód uderzył w ogrodzenie i słup, a następnie przewrócił się na dach. Na szczęście, mężczyzna wyszedł z wypadku bez poważniejszych obrażeń.
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca był pod znacznym wpływem alkoholu – miał w organizmie dwa promile. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy i pobrali krew do badań. Z uwagi na stan upojenia alkoholowego, został przewieziony do izby wytrzeźwień w Chorzowie.
Szybka reakcja służb
Na miejsce zdarzenia zostały wezwane służby ratunkowe, w tym straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a ratownicy medyczni udzielili pomocy poszkodowanemu.
Apel policji
Policja w Rybniku przypomina o konsekwencjach jazdy pod wpływem alkoholu. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest nie tylko niezgodne z prawem, ale przede wszystkim stanowi ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu drogowego.
