Świat jest zły i nikczemny, ale są na nim jeszcze ludzie dobrej woli. Tak jak ten kierowca terenówki, który własnym ciałem, no ok, ciałem samochodu obronił motorowerzystę przed niechybna śmiercią. Rzecz dzieje się , sądząc po innych samochodach, zapewne w Indiach lub innym okołoindyjskim kraju. Zobaczcie.
Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego jej działania oraz korzystania z narzędzi analitycznych, reklamowych i społecznościowych. Szczegóły znajdują się w polityce prywatności. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.
Polityka prywatnościZgodaNie wyrażam zgody
Drift koparką. Nieźle