Pieszy na przejściu nie może być nigdy zaskoczeniem dla kierującego – to stwierdzenie powinno być priorytetem dla każdego kierowcy. Niestety zdarzają się sytuacje, kiedy dochodzi do zdarzeń z udziałem pieszych w miejscu, w którym powinni oni czuć się bezpiecznie – na przejściu dla pieszych. Takie właśnie zdarzenie miało miejsce w minioną niedzielę (21 sierpnia) po godzinie 22, na przejściu dla pieszych przy ulicy Wojska Polskiego w Zielonej Górze – zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery miejskiego monitoringu.
Zielonogórscy policjanci po raz kolejny proszą o ostrożność na drogach: kierujących o dostosowanie prędkości do natężenia ruchu, pory dnia i panujących warunków atmosferycznych, a także rozważną jazdę oraz zwrócenie szczególnej uwagi w rejonach skrzyżowań i przejść dla pieszych. Natomiast pieszych prosimy o to aby przed wejściem na przejście upewnili się, że mogą bezpiecznie przejść na drugą stronę jezdni, ale także aby byli czujni znajdując się już na przejściu oraz o noszenie elementów odblaskowych, które zdecydowanie zwiększają ich widoczność na drodze.
Do apeli o zwrócenie szczególnej uwagi i zachowanie ostrożności w rejonach skrzyżowań i przejść dla pieszych nie zastosował się jednak młody, 22-letni kierowca, który w minioną niedzielę (21 sierpnia) jechał ulicą Wojska Polskiego i na wyznaczonym przejściu potrącił przechodzącego tamtędy 17-latka. Chłopak widząc nadjeżdżający samochód próbował uciekać, ale niestety nie zdążył. Z obrażeniami został odwieziony do szpitala, a zdarzenie zakwalifikowano jako wypadek drogowy. Policjanci będą wyjaśniać wszystkie okoliczności wypadku, który zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Na miejsce zdarzenia przyjechali zielonogórscy policjanci ruchu drogowego zajmujący się między innymi wyjaśnianiem okoliczności takich zdarzeń. Mundurowi wykonali badanie stanu trzeźwości kierującego, a także badanie na obecność środków odurzających. Wstępne badanie wykazało, że 22-latek kierował mając w organizmie marihuanę, amfetaminę i morfinę. Mężczyźnie pobrano krew do szczegółowych badań, aby określić stężenie tych substancji. 22-latek został zatrzymany. Po przesłuchaniu usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego. Lekarz określił wstępnie obrażenia pieszego jako średnie, ale nie wykluczył, że szczegółowe badania, którym poddawany jest 17-latek mogą wykazać, że obrażenia ciała jakich doznał są poważniejsze.
Za spowodowanie wypadku drogowego kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności. Natomiast jeśli okaże się, że następstwem wypadku jest ciężki uszczerbek na zdrowiu, sprawcy może grozić nawet do 8 lat. W toku prowadzonego postępowania biegły określi stężenie środków odurzających w organizmie kierującego 22-latka i ich wpływ na przebieg zdarzenia. Pojazd, którym poruszał się kierujący także został zabezpieczony do badań.