Aż 66 samochodów, które zostały skonfiskowane pijanym kierowcom zostało przekazanych walczącej z Rosją Ukrainie. Taka sytuacja ma miejsce u naszego sąsiada – Łotwy. Zgodnie z prawem Łotewskim kierowcy, u których poziom alkoholu przekroczył 1,5 promila muszą liczyć się z konfiskatą przez państwo samochodu.
Sytuacja taka spowodowała, że na parkingach policyjnych zaczęło przybywać samochodów. Dlatego rząd łotewski zdecydował się część z nich przekazać walczącej Ukrainie. Z inicjatywą tego pomysłu, na początku tego roku,, wyszło ministerstwo finansów i już w lutym łotewski sejm przyjął odpowiednią ustawę.
Czy w Polsce taki pomysł by chwycił?