Polska złota jesień, mimo ciepłej palety barw, dla użytkowników dróg, może być niebezpieczną porą roku. Warunki na drodze stają się zmienne i trudne zarówno dla kierujących, rowerzystów i pieszych. W miniony weekend na terenie powiatu pszczyńskiego doszło do wielu zdarzeń drogowych, w tym do 3 wypadków. Najpoważniejsze w skutkach okazało się zderzenie pijanego rowerzysty z osobówką, którą kierował mężczyzna pod wpływem środka odurzającego.
Pszczyńscy śledczy wyjaśniają szczegółowe okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj po zapadnięciu zmroku w miejscowości Golasowice. Ze wstępnych ustaleń drogówki wynika, że około 20:30 kierujący rowerem jadąc ulicą Marii Konopnickiej w stronę ulicy Kwiatowej wjechał na skrzyżowanie z ulicą Zawadzkiego bezpośrednio pod nadjeżdżający samochód osobowy marki Opel Astra. Policjanci ustalili, że miłośnik jednośladów ubrany był na ciemno oraz nie posiadał żadnych elementów odblaskowych. W wyniku zderzenia doznał on licznych obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala w Jastrzębiu-Zdroju. Ponadto badanie na zawartość alkoholu wykazało u mężczyzny ponad 3,5 promila! To jednak nie wszystko… 23-letni kierujący osobówką był trzeźwy, ale mundurowi przeprowadzili badanie na obecność narkotyków urządzeniem Drager Test. Wynik badania potwierdził obecność substancji zabronionych w jego organizmie. Od mężczyzny została pobrana krew do badań na zawartość zabronionych substancji.
Młody kierowca z Jastrzębia-Zdroju stracił prawo jazdy i został zatrzymany, a jego samochód policjanci zlecili odholować na policyjny parking. O jego dalszym losie zdecyduje Sąd.
Dotychczas nie udało się niestety ustalić tożsamości rowerzysty. Mężczyzna wygląda na około 40-45 lat, ma ciemne, krótkie włosy, brodę, brak znaków szczególnych. Ubrany był w czarną koszulkę z krótkim rękawem i niebieskie spodnie.