Firma Panek, dotychczas kojarzona głównie z usługami carsharingu, zdecydowała się zawiesić po ośmiu latach tę część swojej działalności. Według opublikowanego komunikatu, od 29 marca 2025 roku usługa Panek CarSharing będzie zawieszona na czas nieokreślony.
Do końca dnia 28 marca klienci będą mogli jeszcze korzystać z tej opcji, jednak po tej dacie firma całkowicie przestanie oferować carsharing.
Decyzja o zawieszeniu usługi nie przyszła łatwo. Panek wielokrotnie podkreślał, jak ważna była dla niego idea współdzielenia pojazdów – była ona postrzegana jako nowoczesny sposób na mobilność. Niestety, rzeczywistość biznesowa okazała się znacznie bardziej wymagająca. W 2024 roku usługa ta wygenerowała jedynie około 20 proc. całkowitych przychodów firmy, co jednoznacznie świadczy o jej niewystarczającej rentowności.
Główne problemy, które zmusiły firmę do podjęcia tak drastycznego kroku, to przede wszystkim bardzo wysokie koszty związane ze szkodami powstałymi na skutek nieprawidłowego użytkowania pojazdów. Do tego dochodzą rosnące koszty ubezpieczenia oraz brak ulg i preferencji, które mogłyby złagodzić finansowe obciążenia operatorów w tej branży. Wszystko to sprawiło, że mimo początkowych nadziei, model carsharingu nie mógł się utrzymać na polskim rynku.
Zawieszenie usługi carsharingu nie oznacza jednak końca działalności Paneka w sektorze motoryzacyjnym. Firma postanowiła skoncentrować swoje działania na tradycyjnym wynajmie samochodów, który stanowi jej główny filar od roku 2000. W ramach usługi Panek Rent a Car klienci mogą liczyć na wynajem aut na doby, obsługę lotniskową, najem długoterminowy oraz współpracę z hotelami, które oferują swoim gościom pojazdy zastępcze.
Decyzja ta pokazuje, jak trudny jest rynek usług współdzielenia pojazdów w Polsce. Mimo dynamicznie rozwijającej się koncepcji mobilności, realia finansowe i operacyjne sprawiają, że nie każdy innowacyjny pomysł odnosi sukces. Warto obserwować, jak Panek, skupiając się na bardziej tradycyjnym modelu biznesowym, zdoła utrzymać swoją pozycję w branży oraz czy rynek carsharingu w Polsce znajdzie w przyszłości bardziej opłacalny sposób funkcjonowania.