Polowanie na flagowce w dobrej cenie to niemal sport narodowy. Czekamy, aż opadnie kurz po premierze, a ceny zaczną być bardziej przyjazne dla portfela. Wygląda na to, że właśnie nadszedł ten moment dla jednego z najciekawszych telefonów tego roku.
Samsung właśnie odpalił jesienną promocję, w której kusi zwrotem aż 1000 zł przy zakupie flagowego modelu Galaxy S24. To kwota, obok której trudno przejść obojętnie, bo realnie obniża cenę urządzenia do bardzo atrakcyjnego poziomu. Zawsze w takich sytuacjach zapala mi się lampka ostrzegawcza i zadaję sobie pytanie: gdzie jest haczyk? Czy to faktycznie świetna okazja, czy może producent chce się pozbyć zapasów przed kolejnymi premierami? Postanowiłem przeanalizować warunki i sprawdzić, czy warto się spieszyć.
Na czym dokładnie polega ta promocja?
Zasady są na szczęście proste i przejrzyste. Kupując smartfon Samsung Galaxy S24 w terminie do 19 października 2025 roku u jednego z partnerów handlowych akcji, możemy ubiegać się o zwrot gotówki w wysokości 1000 zł. Kluczowe jest, aby po zakupie aktywować urządzenie do 26 października, a następnie zarejestrować się w promocji przez aplikację Samsung Members. Nie ma tu skomplikowanych mechanizmów, wymiany starego telefonu czy konieczności dobierania dodatkowych usług. Czysta gotówka, która wraca na nasze konto lub specjalną kartę przedpłaconą. To uczciwy i prosty układ, który lubię.
Czy galaxy s24 to wciąż gorący towar?
Galaxy S24 miał swoją premierę już jakiś czas temu, ale nie oszukujmy się – to wciąż absolutna czołówka smartfonów na rynku. To właśnie ten model otworzył na dobre drzwi do świata Galaxy AI, czyli funkcji opartych na sztucznej inteligencji, które faktycznie ułatwiają życie. Tłumaczenie rozmów na żywo, inteligentne wyszukiwanie obrazem czy zaawansowana edycja zdjęć to nie są już tylko marketingowe hasła, a realne narzędzia. Do tego dochodzi oczywiście flagowy zestaw aparatów, z których słynie seria „S”. Moim zdaniem, zakup S24 kilka miesięcy po premierze to nawet mądrzejszy ruch – oprogramowanie jest już dojrzałe, a cena, zwłaszcza po takim rabacie, staje się znacznie bardziej racjonalna niż w dniu debiutu.
Jak odzyskać pieniądze krok po kroku?
Aby wszystko poszło gładko, trzeba trzymać się kilku terminów. Oto ściągawka: 1. Zakup i aktywacja: Kup telefon Galaxy S24 do 19 października 2025 r. i aktywuj go (czyli uruchom po raz pierwszy z polską kartą SIM i połącz z internetem) najpóźniej do 26 października. 2. Rejestracja: Zaloguj się do aplikacji Samsung Members na swoim nowym telefonie i wypełnij formularz zgłoszeniowy. Masz na to czas do 2 listopada. To tutaj podasz swoje dane i numer konta bankowego. 3. Cierpliwość: Po pozytywnej weryfikacji zgłoszenia, Samsung ma 14 dni kalendarzowych na przelanie pieniędzy na Twoje konto. Warto zwrócić uwagę, że w zależności od sklepu, w którym kupimy telefon, zwrot może być realizowany na konto bankowe lub na kartę przedpłaconą do płatności mobilnych.
Moim zdaniem: brać, nie czekać
Analizując tę promocję, nie znajduję żadnych ukrytych haczyków. To solidna, prosta oferta, która znacząco obniża próg wejścia w świat tegorocznych flagowców. 1000 zł zwrotu to konkretny argument, który sprawia, że Samsung Galaxy S24 staje się jednym z najbardziej opłacalnych smartfonów z najwyższej półki na rynku. Jeśli nosiłeś się z zamiarem wymiany telefonu i celowałeś w coś z topu, ale bez wydawania fortuny – to moim zdaniem jest właśnie ten moment. Czasu jest niewiele, bo tylko do 19 października, więc z decyzją nie warto zwlekać.
