Policjanci z Lęborka zapobiegli katastrofie lądowej zatrzymując nietrzeźwego rowerzystę, który sam ich wezwał w sprawie „niechcianego lokatora”. Mieszkaniec Lęborka kiedy zobaczył zbliżających się do niego policjantów postanowił wyjechać im naprzeciw by przyspieszyć interwencję.

Jak się ostatecznie okazało „niechciany lokator” w między czasie się ulotnił, jednak policjanci by nie mieć pustego przelotu postanowili zbadać mężczyznę, który wezwał ich na interwencję, gdyż wyczuli od niego alkohol. Wynik badania wskazał niemal 2,5 promila.

Za bezpodstawne wezwanie policji oraz jazdę pod wpływem alkoholu 44-latek został ukarany mandatem wysokości 2600 zł.  Dlatego pamiętajcie, nim wezwiecie policję, zastanówcie się dwa razy.

Share.

Jeden komentarz

Reply To Marta Cancel Reply