Zespół Peugeot Total ostrożnie podszedł do pierwszego etapu Rajdu Dakar 2017. Zawodnicy mają świadomość, że na początku można więcej stracić niż zyskać. Do Argentyny zespół wjeżdża bez przeszkód, z pełnym składem czterech załóg fabrycznych w czołowej dwunastce.

Pierwszy etap tegorocznego Dakaru miał charakter krótkiej rozgrzewki, podczas której zawodnicy pokonywali na czas dystans tylko 39 km. Po przejechaniu tego odcinka, biegnącego wąskimi drogami, wszystkie cztery PEUGEOT 3008DKR opuściły Paragwaj, kierując się, podobnie, jak reszta stawki, na południe, do Argentyny. Metą odcinka i miejscem rozstawienia pierwszego prawdziwego obozu tej edycji rajdu było miasto Resistencia.

Pierwszy fragment Dakaru, wytyczony w Paragwaju – już trzydziestym kraju-gospodarzu w historii tej imprezy – był krótki, ale zarazem intensywny. Zawodnicy Team Peugeot Total zgodnie podkreślali, że od samego startu trasa pełna była pułapek. Chociaż tempo jej pokonania kształtowało wstępną klasyfikację załóg, to dla francuskiego Dream Team najważniejszym zadaniem było pokonanie pierwszych kilometrów bez żadnych problemów.

Zgodnie z regulaminem rajdu, kolejność załóg na mecie pierwszego etapu decyduje o kolejności startowej w dniu jutrzejszym. Cztery samochody PEUGEOT 3008DKR wyjadą na trasę na czwartej, szóstej, ósmej i dwunastej pozycji, mając przed sobą etap liczący 803 km (w tym 275 km odcinka specjalnego prowadzącego z Resistencia do San Miguel de Tucumàn).

Share.

Leave A Reply